Jest piątkowe wczesne popołudnie, Listonosz w tym czasie wracał do Dorotowa z rewiru „Doliny Wierzby”, terenu Dorotowa zlokalizowanego przy samym lesie od strony wschodniej wyżej wymienionej wsi. Początkowo jego wędrówka przebiegała drogą wyasfaltowaną, natomiast pod samym wiaduktem wybudowanym na drodze S 51 łączącej Olsztyn z Olsztynkiem wszedł na świeżo pobudowany chodnik, który dawał, przynajmniej w […]
Month: luty 2023
Opowieść Warmińska – V
V. Gdy zadzwonił telefon komórkowy Ginter Huk akurat wysiadał ze swojego samochodu – Porsche Panamera zaparkowanego na parkingu przed siedzibą Spółki GEO-Max w Olsztynie na ul. Piłsudskiego. – Halo, Grzegorz, mów – w głosie dało się wyczuć poddenerwowanie połączone z ekscytacją. – Ginter… jest!. Tyle że dalej są to ilości raczej śladowe, poniżej progu opłacalności […]
Opowieść Warmińska – IV
W poniedziałki Listonoszowa rozpoczynała pracę o 8.00, w pozostałe dni o 7.30. Z Majd do Olsztyna było 12 kilometrów, zatem żeby zdążyć na czas musiała wyjeżdżać do pracy pół godziny wcześniej. Ten czas był potrzebny tak naprawdę żeby przejechać przez miasto, które w godzinach porannych i popołudniowych było zakorkowane co najmniej jak Warszawa, mimo że […]